Realizowane na czas, z oczekiwaną przez klientów jakością i ceną produkty powodują wzrost zamówień. Kolejni klienci chcą podjąć współpracę. Rosną zyski, ponieważ koszty są utrzymywane w ryzach. Stosowany w firmie przepływ materiałów powoduje, że surowce i półfabrykaty nie zalegają na każdym etapie procesu realizacji zlecenia. Pracownicy są zaangażowani w rozwiązywanie problemów oraz codzienną optymalizację metod swojej pracy oraz organizację stanowiska pracy. Sami eliminują błędy i niepotrzebne działania oraz wykonują wyłącznie to co dodaje wartość do produktu. Dbają o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa oraz pracę zgodną ze standardami, które w ramach optymalizacji usprawniają. Kierownictwo firmy, zamiast gasić pożary, codziennie angażuje się w proces rozwoju swoich pracowników poprzez aktywną obecność na hali produkcyjnej. Kierownicy regularnie dbają o przegląd osiąganych wyników oraz wspierają pracowników w podejmowaniu działań poprawy w sytuacji, kiedy rezultaty odbiegają od założonych celów. Kierownictwo najwyższego szczebla dba o to, żeby cele na poziomie zespołów roboczych były spójne ze strategią firmy, a strategia aby zapewniała długofalowy, stabilny rozwój przedsiębiorstwa.

Brzmi jak utopia? Przecież nie ma takich organizacji… A może jednak jest to możliwe?

Już od ponad sześćdziesięciu lat rozwija się na świecie metoda zarządzania przedsiębiorstwem, której zamierzeniem jest takie właśnie funkcjonowanie firm – organizacji, które poprzez efektywną eliminację strat i nieefektywności powodują wzrost wartości dodanej dla klientów w wytwarzanych produktach. Korzyści dostarczane klientom przekładają się na długookresową satysfakcję oraz zaufanie klientów, a tym samym na wzrost wartości marki oraz firmy na rynku. Metoda ta zwie się Lean manufacturing (z jęz. ang. lean = szczupły, manufacturing = wytwarzanie).

Szczupłe wytwarzanie oznacza wykorzystywanie mniej zasobów, czasu oraz środków wytwórczych, tak aby klientom dostarczyć oczekiwaną wartość. Lean manufacturing ma swoje korzenie w przemyśle samochodowym, ale jego sukces zainspirował wiele innych firm z różnych branż. Ostatnimi czasy znajduje również uznanie w środowisku nieprodukcyjnym – w służbie zdrowia (Lean Healthcare), w usługach i administracji (Lean Office). Wśród firm rozpoznawanych jako organizacje Lean wymienia się oczywiście Toyotę (prekursora), ale również firmy: Ford, John Deere, Parker Hannifin, Textron, Intel, Kimberley-Clark i Nike.

Wszędzie tam gdzie jest klient i jego potrzeby, tam jest też miejsce dla organizacji, która doskonaląc swoich pracowników oraz procesy, z sukcesem te potrzeby zaspokaja. Czy chciał(a)byś, aby również Twoja organizacja taka się stała…?

Michał Nowak

Trener „Bez Owijania”