Inspiracja - sposób na wyjście z letargu

Inspiracja - sposób na wyjście z letargu

To, że ciężko coś zacząć, to nic niezwykłego. Wielu z nas czuje, że coś się powinno stać, ale jakoś nie wie, ani od czego zacząć, ani jak rzecz doprowadzić do pomyślnego końca, ani nawet – co ty to mogło być. Taki stan nudy lub napięcia może być bardzo męczący. Im bardziej się obwiniamy, zmuszamy, tym bardziej się nam nie chce.

Aby przełamać bezczynność i wzbudzić w sobie entuzjazm do zrobienia czegoś, możemy się inspirować.
Inspirować mogą ludzie, książki, filmy, cytaty, zdarzenia, myśli, refleksje, zdjęcia, sztuka, literatura, muzyka – wszystko, w czym odnajdujesz coś ciekawego, intrygującego dla siebie. Inspiracją jest też wiedza – wszystkie wiadomości, jakie posiadasz, zalegają w twojej świadomości i podświadomości i czasem może cię po prostu olśnić. Więc czytaj. Wynotuj ciekawe zdania, zapisz cytaty. Karteczkę wsuń do portfela i co jakiś czas po nią sięgaj.

Jeśli chcesz zrobić coś z danej dziedziny – na przykład mieć własną firmę, warto sięgnąć po książki, historie opisujące życie znanych osób, które zakładały firmy, poznać ich filozofię, zasady postępowania. Wspaniała inspiracja to spotkanie i rozmowa z osobami, które mają swoje firmy i je prowadzą. Na pewno z przyjemnością opowiedzą ci o swoich początkach, kłopotach, które pokonały, siłach, które musiały w sobie odkryć i swojej pasji. Spotkanie z drugim człowiekiem i wymiana wmyśli może być najlepszą inspiracją, chociaż czytanie książek, artykułów, słuchanie motywujących nagrań, oglądanie filmów – też jest świetnym pomysłem.

W każdej dziedzinie życia inspirować się można życiem i postępowaniem innych ludzi. Kiedy uświadamiamy sobie, jak wiele przeszkód inne osoby pokonały na swojej drodze do spełnienia, to aż nam się zaczyna chcieć działać. Mahatma Gandhi, z zawodu prawnik, był tak nieśmiały, że bał się odezwać na sali sądowej, co jednak nie przeszkodziło mu później zostać jednym z najbardziej znanych przywódców politycznych. Z kolei jeden z najbardziej znanych inwestorów, Robert Kiyosaki, autor takich bestselerów jak na przykład książka „Bogaty ojciec”, aby dojść do pełni sukcesu musiał zaliczyć moment bezdomności, i zamieszkać ze swoją żoną najpierw w samochodzie, a potem w piwnicy.

Często mamy do siebie pretensje, że brakuje nam pomysłów, że inni wymyślają, zarabiają i świętują, a my wciąż jesteśmy w tym samym punkcie. Powodów może być dużo. Ale jednym z nich może być przemęczenie, przepracowanie, stres. Zmęczony, niedotleniony umysł jest jak koń z klapkami na oczach, który widzi tylko malutki wycinek rzeczywistości. Inspiracja nie przyjdzie, bo jej nie dostrzegasz.

Nie obwiniajmy się, nie miejmy do siebie wyrzutów w takiej sytuacji. Dajmy sobie chwilę odpoczynku, zabawy.. Zabawa, aktywny relaks, prysznic czy nawet sen mogą być inspirujące. Wypoczęty, zadowolony człowiek jest jak zrestartowany komputer – szybciej liczy, mniej się wiesza.

Może warto zacząć od szkolenia… Znalezienia tematu, który nas interesuje a potem zapisać się na nie i pójść. Spotkać ciekawych ludzi, posłuchać inspirujących informacji a potem już tylko działać…

 

Monika Zygmunt - Jakuć (Trener, założyciel "bez owijania")

Podziel się

Napisz do nas

Powrót do góry