Wejście w życie RODO wywołało szereg zmian, a jednocześnie pytań, na które wiele osób do dzisiaj szuka odpowiedzi. Do tych zadawanych najczęściej zalicza się to dotyczące danych biometrycznych. Czym są dane biometryczne? Jak rozumie je RODO?
Dane biometryczne, czyli co?
Definicja danych biometrycznych jasno wskazuje, że są to dane osobowe, które wynikają ze specjalnego przetwarzania technicznego. Odnoszą się one do naszych cech zarówno fizycznych, jak i fizjologicznych. Mogą dotyczyć też cech behawioralnych. Pozwalają na identyfikację osoby, której dotyczą. Do danych biometrycznych zalicza się między innymi zdjęcie naszej twarzy, a także odcisk palca.
Definicja ta wymaga doprecyzowania. Wielu pracodawców reaguje na nią przerażeniem w przekonaniu, że zdjęcie pracownika znajdujące się na noszonym przez niego identyfikatorze to również dane biometryczne. Oczywiście tak nie jest. Fotografia twarzy będzie uznana za dane biometryczne dopiero wówczas, gdy będzie przetwarzana za pomocą specjalnych metod technicznych, które pozwolą na jednoznaczną identyfikację osoby przedstawionej na zdjęciu.
Nowoczesne urządzenia i systemy a dane biometryczne
Wiele osób pyta o to, czy nowoczesne urządzenia i systemy gromadzą dane biometryczne. Obecnie coraz częściej wykorzystuje się:
- kamery, których zadaniem jest rejestrowanie wejść/wyjść;
- czytniki linii papilarnych przeznaczone do ewidencjonowania czasu pracy;
- pestki do otwierania drzwi;
- liczniki przepustowości.
Niektóre z tych urządzeń budzą wątpliwości, stosowanie innych jest raczej dość jasne i precyzyjne. I tak jeśli chodzi o pestki do otwierania drzwi, nie trzeba obawiać się tego, że będą one łączone z gromadzeniem danych biometrycznych. Ich stosowanie jest w związku z tym bezpieczne i nie wymaga wdrażania rozwiązań wynikających z RODO. Podobnie jest, jeśli chodzi o liczniki, których zadaniem jest określanie przepustowości na danym obszarze. Już jednak kamery, które rejestrują wejścia i wyjścia przez wielu specjalistów uważane są jako te, które rejestrują dane biometryczne. W związku z tym ich stosowanie wiąże się z koniecznością przestrzegania zapisów RODO. Dużo wątpliwości rodzą natomiast czytniki linii papilarnych wykorzystywane do ewidencjonowania czasu pracy. Jeszcze Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych wskazywał, że jest to praktyka nieprawidłowa.
Dane biometryczne to temat, który wzbudza dużo emocji. Wiele osób kompletnie nie wie, jak podchodzić do kwestii gromadzenia danych biometrycznych, a także co uznawane jest za takie dane. Mamy nadzieję, że nasze wyjaśnienia chociaż w pewnym stopniu rozwiały wątpliwości.
Anna Iwanowicz (Inspektor Ochrony Danych)