We współczesnym świecie nowoczesne technologie znajdują zastosowanie w niemal każdej branży, pomagając pracownikom w wypełnianiu części obowiązków, a firmie zapewniając lepszy rozwój. Ażeby jednak wszystko właściwie funkcjonowało, ktoś musi obsługiwać nowoczesne urządzenia, programy i systemy. Z tego powodu wielu pracodawców decyduje się na zorganizowanie w swojej firmie odpowiednich szkoleń – i ich postępowanie jest jak najbardziej słuszne! Szkolenia informatyczne w przedsiębiorstwach to obecnie prawdziwa konieczność – wyjaśniamy dlaczego!
Nowoczesne technologie mogą nam bardzo pomóc w wykonywaniu codziennych zadań, jednak nie uda się to, jeśli nikt nie będzie wiedział, jak się nimi posługiwać. Wiadomo, że w firmach pracują też często osoby niemłode i mniej zaznajomione ze współczesną elektroniką. Ich doświadczenie i wiedza gwarantują im miejsce w zespole, jednak oni również muszą podnosić swoje kompetencje, nadążając za rozwojem techniki. Młodsi też nie wiedzą wszystkiego, bo właściwa obsługa pewnych programów musi zostać dokładnie objaśniona – zwłaszcza tych, które są ważne i skomplikowane.
Firma na podobnych kompetencjach może tylko zyskać. Przeróżne systemy workflow zostały stworzone właśnie po to, żeby zoptymalizować przebieg procesów biznesowych i to zarówno tych pomiędzy firmami, jak i pomiędzy pracownikami a klientami, jak też na przykład obieg dokumentów w samej firmie, w obrębie jej pracowników. Dzięki takim systemom można znakomicie zaplanować swoją pracę, a nawet pracę całej brygady ludzi i to pracujących w różnych, firmowych działach. To automatyzacja pewnych procesów, na podstawie już istniejących w firmie procedur.
System wykonuje za pracowników mniej ważne zadania, na przykład obliczenia. Zaznacza ważne terminy w kalendarzu, automatycznie rozplanowuje etapy działania z jakiegoś zlecenia na określony czas, dopasowując pracę do konkretnych osób na podstawie ich wiedzy i stanowiska, i pozwala na bieżąco monitorować postępy. Istnieje mnóstwo systemów wspomagających w podobny sposób pracę – dzięki temu pracownicy są mniej obciążeni, każdy wie, co ma robić i ma czas na wykonywanie kolejnych, bardziej ambitnych zadań. Generuje to zyski dla firmy. W dobie tak dużej konkurencji w każdej branży nie można pozostać w tyle, jeśli nie chce się wypaść z gry! Dlatego umiejętność obsługi takich programów to podstawa.
Żaden człowiek nie rodzi się ze specjalistycznymi umiejętnościami w jakiejś dziedzinie – wszystkiego musimy się dopiero nauczyć. Szkolenia informatyczne w firmie, prowadzone co jakiś czas, pozwalają usystematyzować już posiadaną wiedzę, a także wyjść naprzeciw teraźniejszości i przyszłości. Dzięki temu firma i jej pracownicy nie pozostaną w tyle, lecz będą mogli wziąć udział w wyścigu o klienta i zysk.
Szkolenia informatyczne mogą przy tym być prowadzone na różnych poziomach zaawansowania (a nawet od podstaw), a także dotyczyć różnych, wybranych programów, w zależności od tego, czy chodzi bardziej o te ogólne, specjalistyczne, czy też całe systemy informatyczne danej firmy. Tak więc może chodzić na przykład o obsługę znanego, lecz dla niektórych nadal skomplikowanego programu Microsoft Excel, ale także na przykład CorelDraw, Gantter, baz danych, narzędzi wspierających zarządzanie projektami, jak BaseCamp czy Assembla i tak dalej.
Nie chodzi jedynie o to, żeby pracownicy firmy wybrali się na jakiekolwiek szkolenie, choć oczywiście każda wiedza prędzej czy później może się przydać. Najważniejsze jest jednak to, by dostosować wymagania i szkolenie do potrzeb konkretnej firmy oraz umiejętności wszystkich pracowników, którzy zostaną na nie wysłani. Obsługi programu Access czy Photoshop można się nauczyć w jeden weekend, dlatego nie będą to duże koszty, a wszystko może się z nawiązką zwrócić. Podobne szkolenia i kursy mogą jednak odbywać się nawet w jeden dzień, albo być rozłożone na kilka godzin w ciągu kilku tygodni. Wszystko zależy od tego, jaką szkołę i ofertę się wybierze.
Warto jednak uzmysłowić sobie, że to konieczność dla osób pracujących w branży sprzedaży, finansów czy marketingu – ale tak naprawdę każda branża podobnych szkoleń potrzebuje.
Marcin Milewski (Trener „bez owijania”)