Pamiątki z wakacji...

Pamiątki z wakacji...

W związku z tym, że niedawno rozpoczęły się wakacje, niektórzy z nas już po urlopie, inni jeszcze przed lub w trakcie, warto zapoznać się z kilkoma ważnymi i przydatnymi informacjami. Otóż często w trakcie wymarzonego odpoczynku, zwłaszcza w dalszych, a niekiedy bardzo egzotycznych zakątkach naszego globu, dajemy się ponieść wakacyjnej beztrosce (czy nawet nierzadko ułańskiej fantazji), a czasami zapominamy nawet o odrobinie rozsądku. Ale do meritum….chodzi mianowicie o to, iż właściwie każdy (przynajmniej mi znany osobnik) chce po powrocie z wakacji pochwalić się jakąś pamiątką, która w bure i chłodne wieczory będzie przywodzić nam na myśl wspomnienia słonecznych i przyjemnych dni oraz urzekających krajobrazów. Wiadomo też, że im bardziej oryginalny i niezwykły „gadżet”, tym lepiej. Super byłoby mieć coś niezwykłego co wyróżni się na tle kartek przywożonych przez znajomych…I tutaj zaczynają się, a w każdym razie mogą się zacząć trudności, czy nawet poważne kłopoty (odpukać w niemalowane).

Otóż w trakcie wyboru pamiątek pamiętajmy przede wszystkim o tym, jakich pamiątek nie wolno nam przywozić ze sobą albo jakich formalności należy dopełnić. Warto zdawać sobie sprawę, z tego, że niektóre rośliny i zwierzęta są objęte przepisami dotyczącymi ochrony dzikiej fauny i flory. Oczywiście możecie powiedzieć, że nikt nie zamierza kolekcjonować żywych stworzeń, czy roślin (choć możecie wierzyć lub nie, ludzie mają przeróżne pomysły;-)). Jednak przepisy dotyczą także pamiątek, które zostały wytworzone z zagrożonych gatunków. W związku z tym należy upewnić się, że nasz podarek nie został wyprodukowany z objętego ochroną prawną okazu. No dobrze wszystko pięknie, ale skąd normalny zjadacz chleba ma wiedzieć, co może przywieźć, a co nie. Odpowiedź jest banalna…po prostu należy to sprawdzić….jednak ażeby to uczynić, trzeba wiedzieć gdzie. Myślę, że w dobie powszechnego dostępu do Internetu, odszukanie odpowiednich informacji nie będzie bardzo skomplikowane. Mimo wszystko, chcąc zaoszczędzić Wam trochę czasu, podpowiem, z jakimi dokumentami należy się zapoznać aby uniknąć niepotrzebnych komplikacji i nieprzyjemności.

Otóż tego typu kwestie reguluje Konwencja Waszyngtońska (CITES) przepisy Unii Europejskiej w tym zakresie. Celem niniejszych opracowań jest ochrona dziko występujących populacji zwierząt i roślin gatunków zagrożonych wyginięciem poprzez kontrolę, monitoring i ograniczanie międzynarodowego handlu nimi, ich rozpoznawalnymi częściami i produktami pochodnymi oraz zapewnienie międzynarodowej współpracy na rzecz ograniczania nielegalnego handlu okazami gatunków zagrożonych wyginięciem. Ze szczegółową listą możecie zapoznać się klikając na zamieszczony link https://www.mos.gov.pl/fileadmin/introduction/images/Lista_gatunkow_CITES.pdf

Myślę, że po przejrzeniu wykazu wiele osób może być delikatnie zdziwiona, że akurat taka czy inna pozycja została tam ujęta. Na koniec dodam tylko, iż również podróżowanie ze swoimi zwierzęcymi ulubieńcami może być niekiedy nieco problematyczne (jeśli jest to gatunek CITES, jak na przykład wszystkie małpki). Warto mieć także świadomość że przewóz i działalność komercyjna prowadzona z naruszeniem przepisów UE w zakresie ochrony międzynarodowej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi jest przestępstwem i podlega karze pozbawienia wolności do lat 5. Jeśli zainteresował Was ten temat to podpowiadam, iż z większą ilością szczegółów możecie zapoznać się m.in. na stronie Ministerstwa Środowiska (zakładka ŚRODOWISKO). Podsumowując życzę wszystkim udanych i szalonych wakacji…ale oczywiście w granicach rozsądku.

Agnieszka Łokaj - Trener ISO

Podziel się

Contact us

public.common.backtop